Od kilku dni dostępna jest nowa wersja czujnik wewnętrzny Eve Room. Od poprzedniej różni się dodaniem modułu Thread, podobnie jak w przypadku planowanej aktualizacji czujnika zalania Eve Water Guard, o której pisaliśmy tydzień temu.
Eve Room to dość precyzyjny czujnik wewnętrzny, służący do kontroli powietrza. Mierzy trzy parametry: wilgotność, temperaturę oraz stężenie lotnych związków organicznych (TVOC).
Lotne związki to różne substancje, które wydzielane są przez człowieka (w wydychanym powietrzu), podczas gotowania, sprzątania środkami chemicznymi. czy palenia świec. Mogą się także ulatniać z nowych zabawek, elektroniki, innych przedmiotów, albo świeżej farby. W razie wysokiego TVOC wystarczy zapewnić odpowiednią wentylację pomieszczenia. Czasem konieczne może być wywietrzenie emitujących przedmiotów lub oczyszczenie powietrza w pomieszczeniu mechanicznie przy użyciu oczyszczacza z filtrem węglowym.
Czujnik Eve można przykładowo zautomatyzować w HomeKit, aby uruchamiał oczyszczacz powietrza. Urządzenie w wersji 2 i 3 posiada wbudowany wyświetlacz E-Ink, który pomaga dłużej pracować na baterii i pokazuje wszystkie 3 mierzone parametry. Pomiar TVOC przekłada się na ocenę jakości powietrza, zaprezentowaną w skali do 5 gwiazdek. Eve Room wytrzymuje do 6 tygodni bez ładowania. Nowe urządzenie wykorzystuje tę samą, starą obudowę, więc niestety wciąż ładuje się je kablem micro USB.
W nowej, trzeciej wersji Eve Room nie różni się od poprzedniej wersji niczym z wyjątkiem jednego detalu, który dla niektórych (a w przyszłości może dla wszystkich) będzie bardzo ważny. Jest nim oczywiście moduł łączności Thread (oprócz dotychczasowego Bluetooth).
Nowy Eve Room jest dostępny online za ok. 100 euro. Ja mam w domu wersję drugą. Jest blisko centrum akcesoriów, więc śmiga po Bluetoothie i pokazuje, co ma pokazywać. A gdy spada jakość powietrza (wzrasta stężenie TVOC), przyspiesza wentylacja.
Źródło: HomeKit News
0 komentarzy